Państwo te wyróżnia nie tylko fakt, że od półtora roku nikt nie sprawuje władzy nad www.belgium.be, ale także to, że jest jedynym krajem, który w dalszym ciągu oświetla autostrady. W stu procentach czyni to Flandria, a biedniejsza  Walonia 750 kilometrów z 860 km swoich autostrad. Każdej nocy zapala się na nich około 355 tysiecy żarówek. Przez to tylko w roku ubiegłym Walonia musiała zapłacić za energię elektryczną 9,5 miliona euro.

Władze obu regionów coraz powazniej zastanawiają się nad wyłączeniem oświetlenia z autostrad, jednak nie zostały jeszcze podjete żadne działania w tej sprawie.