Drogi użytkowniku

Flash nie bangla, Flash kaput ;-(

Włącz obsługę Flash lub ściągnij najnowszą wersję Adobe Flash Player.

ankieta nie istnieje

rynek polski ponad rok temu    12.07.2011
Artur Borkowski
komentarzy 0 ocen 0 (0%)
A A A

Podziel się linkiem ze znajomym.

Twoja nazwa
podaj swój adres e-mail
podaj adres e-mail znajomego
Czy konferencja klimatyczna w Durbanie to chwila prawdy dla polskiej gospodarki? portal energia

Grudniowa światowa konferencja w Durbanie ( RPA) będzie tematem spotkania ministrów środowiska krajów Unii, które odbędzie się w Sopocie 11 i 12 lipca. Jest to pierwsze takie spotkanie w trakcie polskiej prezydentury UE.

Komisja Europejska chciałaby ambitnego porozumienia w Durbanie, wyznaczającego nowe cele zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, ale podjęciu nowych zobowiązań są niechętne USA oraz Chiny. Pogłoski mówią o tym, ze do ustalenia nowych zobowiązań nie dojdzie, możliwe jest tylko przedłużenie ustaleń Protokołu z Kioto. Za utrzymaniem tego protokołu jest m.in. Polska, Francja, Niemcy oraz Hiszpania, natomiast przeciwko są Włochy oraz Komisja Europejska, której zależy na bardziej ambitnych celach niż te z Kioto. Wcześnie nie wykluczała ona zwiększenia redukcji dwutlenku węgla z 20 do 30 procent do roku 2020, pod warunkiem, że pozostali członkowie poprą te działania. Takiemu ustaleniu sprzeciwia się prezydencja polska UE, ponieważ nasz rząd stanowczo sprzeciwia się restrykcjom na emisję CO2 ponad cele wyznaczone wcześniej. Pod koniec maja polski minister ds. środowiska stwierdził, że Komisja nie zaproponuje 30 % redukcji emisji i żadna decyzja nie jest jeszcze przesądzona w tej sprawie. Pod koniec czerwca na zebraniu rady ministrów środowiska w Luksemburgu, Polska postawiła weto w sprawie zmniejszania emisji CO2 do 2050 roku, ponieważ obawia się, że to wstęp do 30- procentowej redukcji w 2020 roku. Nasz kraj nie chciał wyrazić zgody na 25% wzrost redukcji emisji do 2020 roku, kiedy Unia osiągnie wzrost efektywności elektryczne w wysokości 20 %.

Polski rząd domaga się analiz, które pokazują wpływ redukcji emisji na pozostałe państwa członkowskie. Uważa, że Polska ucierpi najbardziej w wyniku tych działań, ponieważ nasz gospodarka jest w znaczącym stopniu oparta na węglu. Ta analiza miała być przedstawiona na spotkaniu w Sopocie, jednak KE nie udało się jej w pełni przygotować do tego czasu, tak więc będzie to przesunięte do września 2011roku.  Plan zwiększania redukcji emisji dwutlenku węgla starają się blokować polscy euro deputowani, jednak temat ten na pewno znów stanie się gorący przed grudniową konferencją. 5 lipca, Parlament Europejski odrzucił ustawę zwiększającą redukcję CO2, jednak popierało ją aż 250 europosłów. Premier Donald Tusk zapewnia, że w tej delikatnej dla naszego kraju kwestii, Polska będzie postępowała tak, jak na prezydencję przystoi, mimo, że jej stanowisko w tej sprawie jest dość konserwatywne, ale istnieje różnica  pomiędzy forsowaniem stanowiska państwa, a dbałością o los całej UE. 8 lipca Polska wniosła skargę do Trybunału Sprawiedliwości decyzję Komisji Europejskiej, która dotyczyła przydziału darmowych pozwoleń na emisję dwutlenku węgla w przemyśle w latach 2013 -2020.

Po roku 2014 ambicje klimatyczne mogą zyskać na sile, dzięki unijnej komisarz do spraw klimatycznych ,Connie Hedegaard, której stanowcze działania pozwoliły wywalczyć nowe środki unijne w budżecie Unii do 202 roku oraz uzależnić przyznawanie funduszy od realizowania celów klimatycznych oraz środowiskowych.

+ 0 głosów: 0 (0%) 0 -
Komentarze (0) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). dodaj komentarzbądź pierwszy!
treść komentarza