ankieta nie istnieje
energia tradycyjna ››      Gaz płynny   (0) ››      Olej opałowy   (0) ››      Węgiel   (0) ››      Eko-groszek   (0) ››      Drewno   (0) ››      Pellet   (0) ››      Brykiet   (0) ››      Projektanci   (0) energia odnawialna ››      Pompy ciepła   (213) ››      Geotermia   (0) ››      Rekuperacja   (0) ››      Energetyka słoneczna   (0) ››      Biomasa, biogaz, biopaliwa   (0) ››      Energetyka wiatrowa   (0) ››      Odnawialne źródła energii   (0) ››      Projektanci   (0) ››      Promotorzy   (2) znajdź firmy w swoim regionie

Za cztery lata zaczną pracę nowe bloki Elektrowni Opole

bieżące ponad rok temu    9.12.2014
Ewa Bielińska
komentarzy 0 ocen 0 (0%)
A A A

Podziel się linkiem ze znajomym.

Twoja nazwa
podaj swój adres e-mail
podaj adres e-mail znajomego
Za cztery lata zaczną pracę nowe bloki Elektrowni Opole portal energia
fot. Newseria

Dwa bloki w Opolu, każdy o mocy 900 MW, będą gotowe w 2018 i 2019 roku. Budowa elektrowni jest największym projektem infrastrukturalnym III RP – kosztować będzie ponad 11 mld zł. Jej realizacja musi odbywać się w ramach przepisów o zamówieniach publicznych, choć jak podkreśla Mirosław Kowalik z Alstom Power w Polsce, ustawa daje pole do kształtowania szczegółowych rozwiązań. Do tego jednak konieczny jest dialog między partnerami na każdym etapie procedury. Łatwiej ma być również dzięki zmianom w prawie.

– Realizacja projektu budowy dwóch bloków w Elektrowni Opole jest bardzo ważna dla naszej organizacji w Polsce i grupy Alstom ze względu na skalę inwestycji – mówi agencji informacyjnej Newseria Mirosław Kowalik, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Alstom Power w Polsce. – To są ogromne pieniądze, które zostaną zainwestowane w infrastrukturę energetyczną, dając zatrudnienie polskim firmom.

Budowana elektrownia będzie jedną z najnowocześniejszych na świecie. Choć jej paliwem pozostanie węgiel kamienny, emisja CO2 do atmosfery ma być zredukowana o ok. 25 proc na jednostkę wyprodukowanej energii. Sprawność netto nowych bloków ma być wyższa o 25 proc w stosunku do obecnej średniej w polskiej energetyce.

3 listopada wykonawcy wmurowali kamień węgielny pod opolską inwestycję. Jej zakończenie oczekiwane jest na 2019 rok. Jeden z bloków ma ruszyć w lipcu 2018 r., drugi – w lutym 2019 r. Każdy z nich będzie miał moc 900 MW.

– Każdy taki projekt infrastrukturalny, a szczególnie w energetyce, wymaga wysokiej mobilizacji wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego, w szczególności wykonawców – podkreśla Kowalik. – Pierwsze  etapy: projektowanie, przygotowanie placu budowy i wejście na budowę realizowane są zgodnie z planem. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi partnerami, konsorcjum i klientem. Wierzymy, że ten projekt będzie zakończony sukcesem.

Inwestorem wartej 11,56 mld zł budowy jest Polska Grupa Energetyczna, a wykonawcą konsorcjum Rafako, Polimeksu-Mostostalu, Mostostalu Warszawa, przy współudziale Alstom Power.

Nowa część elektrowni Opole to największy projekt infrastrukturalny, jaki realizowany jest w Polsce od ćwierćwiecza, i największa obecnie inwestycja w Europie. Jak podkreśla Kowalik, realizacja tego typu przedsięwzięć jest o tyle trudna, że musi odbywać się w ramach obowiązującego Prawa zamówień publicznych.

– Zmiany dokonane ostatnio w ustawie o zamówieniach publicznych, np. ograniczenie stosowania wyłącznie kryterium ceny czy powoływania się przez wykonawców na zasoby podmiotów trzecich, idą w dobrym kierunku – mówi Mirosław Kowalik.

Wyjaśnia, że ustawa narzuca pewne rozwiązania i ramy działania, ale jednocześnie pozostawia pole do kształtowania szczegółowych rozwiązań, w zależności od charakteru inwestycji. Kluczowe dla realizacji tak dużych projektów są dialog i współpraca między partnerami na każdym etapie procedury. Zdaniem Kowalika dla firm uczestniczących w przetargu oprócz spełnienia wymagań ustawy ważna jest możliwość wypracowania zrównoważonej formuły realizacji inwestycji, zapewniając jej optymalizację ekonomiczną i techniczną, co nie ograniczy konkurencji i zapewni czytelne kryteria oceny ofert.

– Ustawa o zamówieniach publicznych nie definiuje tego, w jaki sposób są rozłożone akcenty w umowie szczegółowej, która jest przedmiotem ostatecznej specyfikacji zamówienia – zaznacza dyrektor z Alstom Power w Polsce. – Szczegółowe wymagania kształtowane są podczas całego postępowania przetargowego i powinny być przedmiotem uzgodnień stron, szczególnie dla tak technologicznie zaawansowanych inwestycji, z jakimi mamy do czynienia w energetyce.

Eksperci wskazują, że jednym z problemów zamówień publicznych jest kryterium najniższej ceny, które może czasem odbijać się na jakości projektu. Jak podkreśla Kowalik, w sektorze energetycznym inwestorzy – poza ceną – muszą kierować się jeszcze innymi kryteriami, w tym wyborem najlepszej dostępnej technologii.

Newseria

+ 0 głosów: 0 (0%) 0 -
Komentarze (0) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). dodaj komentarzbądź pierwszy!
treść komentarza