Unia Europejska właśnie ogłosiła rozpoczęcie trzymiesięcznych konsultacji obywatelskich nt. wtórnego wykorzystania wody w Europie. Komisja Europejska chce, by stworzono wspólne normy wykorzystania takiej wody na całym kontynencie.

Konsultacje ogłoszone dzisiaj (5 sierpnia) przez Komisję Europejską potrwają trzy miesiące do 7 listopada br. Odzysk wody i jej powtórne wykorzystanie ma stanowić proekologiczną odpowiedź na niedobory wody.

Cele i przeszkody

Komisja Europejska podkreśla, że większość wody po oczyszczeniu w oczyszczalniach ścieków trafia z powrotem do wód powierzchniowych. KE chciałaby jednak, by była wykorzystywana powtórnie, szczególnie w rolnictwie, przemyśle lub w celach komunalnych.

Konsultacje są związane z Planem ochrony zasobów wodnych Europy, w którym Komisja zobowiązała się przedstawić w przyszłym roku wniosek dotyczący właśnie najlepszej formy powtórnego wykorzystywania odzyskanej wody w Europie.

Na przeszkodzie do powszechnego wykorzystywania wody odzyskanej ze ścieków, według Brukseli, stoi przede wszystkim „brak wspólnych, unijnych standardów jakości w zakresie ochrony środowiska (…) oraz potencjalne utrudnienia w swobodnym obrocie produktami rolnymi z upraw nawadnianych wtórnie wykorzystaną wodą”. Konsultacje mają wykazać czy Europejczycy nie dostrzegają jeszcze innych utrudnień.

Szara woda

Innym sposobem oszczędności wody, który również wymieniony jest w Planie ochrony, ale który nie jest przedmiotem obecnych konsultacji, jest wykorzystanie tzw. szarej wody, czyli wody, który była użyta np. do kąpieli czy prania. Można jej użyć np. do spłukiwania toalet bez żadnych negatywnych efektów. W przeciwieństwie do wtórnego wykorzystywania wody ze ścieków, drugi obieg szarej wody jest rozpowszechniony w Europie.

Cypr po wejściu do UE wprowadził nawet specjalne zachęty dla obywateli – w tym dotacje na wprowadzenie powtórnego obiegu szarej wody – dzięki czemu zużycie wody na osobę w domach, które zaczęły stosować powtórnie szarą wodę spadły do 40 proc. zużycia przed wykorzystaniem szarej wody. Polska nie stosuje podobnych zachęt. (kk)