Rolnicy nie muszą obawiać się gwałtownych spadków cen na swoje produkty i mogą liczyć na większe zarobki – tak Komisja Europejska przewiduje średnioterminową przyszłość rolników. Komisja Europejska (KE) poinformowała wczoraj, że zgodnie z jej badaniami, ceny unijnych towarów rolnych, takich jak pszenica, cukier oraz mięso, będą „korzystne” w nadchodzących siedmiu latach - informuje serwis EurActiv.pl.

Biopaliwa napędzają popyt

Opublikowany przez KE raport (pełna wersja w języku angielskim TUTAJ) wymienia wzrost zapotrzebowania na żywność oraz rozwój sektora biopaliw (biopaliwa nazywane są „najbardziej dynamicznym czynnikiem napędzającym popyt) jako dwie główne przyczyny, które powstrzymają załamaniu cen produktów rolnych. Ma się do tego również przyczynić zmniejszona nadwyżka tych produktów, spowodowana przewidywanym spadkiem wydajności pracy.

Należy wziąć pod uwagę, że przy określaniu wpływu biopaliwa, autorzy raportu wzięli pod uwagę założenia unijnej dyrektywy o energii odnawialnej, wedle której do 2020 r. 10 proc. energii używanej w transporcie ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Wedle oceny autorów, to właśnie biopaliwa będą najczęściej wybieranym źródłem w tym przypadku (wg KE – do 8,5 proc.), co w naturalny sposób przyczyni się do wzrostu popytu na nie.

Autorzy raporty zauważają, że jakikolwiek wzrost produkcji będzie musiał opierać się na zwiększaniu ilości plonów z hektara, jako że w UE nie pozostało zbyt dużo ziemi na rozszerzanie areału upraw.

Mięso

Raport KE jest również optymistyczny względem popytu na mięso, szczególnie drobiu. Wzrasta popyt na mięso na rynku światowym m.in. z uwagi na wzrost klasy średniej w Chinach i Indiach – mięso staje się dla milionów ludzi codziennym pożywieniem. Przyczyni się to do korzystnych cen dla producentów.

Spodziewana poprawa sytuacji ekonomicznej w Europie również zwiększy ilość rozporządzalnego dochodu u konsumentów europejskich, co powinno podnieść również wewnątrzunijny popyt na mięso.

Jednocześnie z uwagi na rosnącą popularność zdrowego odżywienia i większą samoświadomość zdrowotną obywateli UE, KE przewiduje, że będzie spadała konsumpcja wołowiny na rzecz innych mięs, szczególnie drobiu.

Raport sugeruje też wzrost zarobków w sektorze rolniczym. Jednak rzecznik KE ds. rolnych Roger Waite zauważył, że „będzie to spowodowane raczej mniejszą liczbą rolników niż faktyczne wzrostem przychodu”.

Mimo to, Waite podsumował przewidywania raportu, jako „pozytywne dla rolników – dzięki solidnemu popytowi na rynku światowym oraz stabilnym cenom”. (kk)