
baza firm
zobacz firmyz branży
energetycznej
ogłoszenia
poznaj ofertęfirm i użytkowni-
ków serwisu
newsy
dowiedz sięco dzieje
się w branży
forum
poznaj opiniespecjalistów
i uzytkowników
kalkulatory
wylicz kosztyalternatywnych
źródeł energii
Jeśli zapomniałeś(aś) hasło podaj swój adres e-mail, który podałeś(aś) przy rejestracji. Następnie zaproponuj nowe hasło.
Link aktywacyjny zostanie wysłany na adres e-mail.
bieżące |
ponad rok temu
9.12.2013 Ewa Bielińska komentarzy 0 ocen 0 (0%) |
A A A |
Złe zarządzanie projektem jest przyczyną niepowodzenia na złożu Yme – podkreśla Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu. Spółka chce za dwa lata, kiedy wadliwa platforma zostanie usunięta ze złoża, sprzedać swoje 20 proc. udziałów. Dzięki tarczy podatkowej ma nadzieję odzyskać wszystkie zainwestowane tam środki.
– Na projekcie Yme straciliśmy przede wszystkim dużo czasu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Olechnowicz, prezes zarządu Grupy Lotos. – To jest wynik złego zarządzania projektem przez jego operatora, czyli firmę Talisman Energy.
Grupa Lotos zakupiła udziały w znajdującym się na Morzu Północnym złożu Yme w 2008 r. Choć wydobycie miało rozpocząć się w 2009 r., to było wielokrotnie przekładane, m.in. z powodu wadliwej platformy wydobywczej. Doszło do sporu między Talisman Energy a głównym wykonawcą platformy – firmą SBM. Po długotrwałych sporach nałożono na SBM karę w wysokości 470 mln USD. Z tych pieniędzy zostanie sfinansowane usunięcie ze złoża wadliwej platformy.
Choć Grupa Lotos zdecydowała się na wycofanie swoich udziałów, to jej zarząd nie spodziewa się strat finansowych.
– Dzisiejsza sytuacja nie upoważnia nas do jakichkolwiek obaw, że straciliśmy – twierdzi Olechnowicz. – Zakładamy, że odzyskamy wszystkie pieniądze zarówno z tarczy podatkowej i z aktywów, które są w naszych rękach, a więc z 20-proc. udziału w złożu przygotowanym do produkcji.
Wartość udziałów trudno dziś szacować. Spółka ma zamiar sprzedać je po tym, jak platforma zostanie zdemontowana, czyli najwcześniej latem 2015 roku. Wartość udziałów będzie zależeć m.in. od notowań ropy naftowej na światowych rynkach.
– Prowadzimy w tej sprawie rozmowy i analizujemy różne warianty – mówi Olechnowicz. – Sprzedaży zamierzamy dokonać, gdy platforma zostanie już zdjęta z wody. Wówczas złoże będzie rzeczywiście rozważane jako złoże komercyjne.
Newseria
+ | 0 głosów: 0 (0%) 0 | - |
Komentarze (0) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). | dodaj komentarzbądź pierwszy! |
![]() ![]() |
Projekt i wykonanie: Agencja reklamowa IdealMedia Partnerzy: Studnie glebinowe Zaloguj do poczty: poczta.portalenergia.pl
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013
|
![]() |
![]() |
![]() |