W trosce o bezpieczeństwo uczestników szczytu klimatycznego w Warszawie, kontrole na granicach Polski z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą będą prowadzone przez dwa tygodnie: od dziś do 23 listopada. Konferencja COP19, zorganizowana na Stadionie Narodowym, potrwa od 11 do 22 listopada - informuje serwis EurActiv.pl.

Decyzję o przywróceniu kontroli na granicach podjął minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Jest ona zgodna z zapisami kodeksu granicznego Schengen.

Kontrole na 265 przejściach granicznych

Przekraczanie granicy będzie dopuszczalne jedynie przez wskazane przejścia graniczne, których jest 265: 126 przejść lądowych z Czechami, 58 - ze Słowacją, 43 - z Niemcami, 11 - z Litwą, a także dziewięć przejść morskich i 18 lotniczych.

„Szlabanów nie będzie” – zapewniła rzeczniczka komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej Anna Galon.

„Będzie to wyrywkowa, sprofilowana kontrola graniczna, prowadzona na wjazd do Polski. Jej celem jest uniemożliwienie wjazdu osobom mogącym zaburzyć porządek i bezpieczeństwo podczas Konferencji Klimatycznej, która odbędzie się w Warszawie” – cytują media jej wyjaśnienia. Na przykład osobom, które wwożą broń, materiały pirotechniczne, broń chemiczną, czy niebezpieczne narzędzia - pałki, noże lub kastety.

Na drogach będą wzmożone kontrole nie tylko pograniczników, ale także policji, służb Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, celników oraz Inspekcji Transportu Drogowego. Strażnicy mają do dyspozycji przenośne czytniki baz danych i specjalne Schengenbusy. Są one  tak dobrze wyposażone, że Straż Graniczna może dokonywać dzięki nim odprawy w każdym miejscu kraju.

Wykorzystamy poprzednie doświadczenia

Kontrole na granicach wewnętrznych UE przywrócono już w Polsce w 2012 roku podczas piłkarskich Mistrzostw Europy. Teraz uzgodniono, że techniki, organizacja ruchu i kanały współpracy wykorzystane w czasie Euro 2012 zostaną powtórzone. Skontrolowano wtedy prawie 30 tys. osób, zatrzymano 15 z nich, a 22 cudzoziemcom odmówiono wjazdu do Polski.

Galon uprzedziła, że niepożądani cudzoziemcy, muszą się liczyć z odmową wjazdu, ale wyraziła przekonanie, że kontrole nie spowodują większych utrudnień w podróżowaniu.

Prezydentem Konferencji Narodów Zjednoczonych COP 19 będzie polski minister środowiska, Marcin Korolec. Poprzednie tego typu spotkanie odbyło się w Polsce w grudniu 2008 roku. Konferencja COP 14 miała miejsce w Poznaniu. (bba)