Drogi użytkowniku

Flash nie bangla, Flash kaput ;-(

Włącz obsługę Flash lub ściągnij najnowszą wersję Adobe Flash Player.

ankieta nie istnieje

Kontrowersje wokół ceł antydumpingowych na chińskie panele fotowoltaiczne

bieżące ponad rok temu    3.06.2013
Ewa Bielińska
komentarzy 1 ocen 0 (0%)
A A A

Podziel się linkiem ze znajomym.

Twoja nazwa
podaj swój adres e-mail
podaj adres e-mail znajomego
Kontrowersje wokół ceł antydumpingowych na chińskie panele fotowoltaiczne portal energia

Komisja Europejska szykuje cała antydumpingowe na chińskie panele fotowoltaiczne, tymczasem branża energetyki słonecznej jest podzielona w swych opiniach na temat projektu. Część jej przedstawicieli twierdzi, iż z powodu restrykcji spadnie ilość usług w fotowoltaice.

Energetyka słoneczna rozwija się w całej Europie, a sprzedaż paneli słonecznych rośnie z roku na rok. Ich największym światowym producentem są Chiny, a większość tamtejszej produkcji trafia na rynki UE. Chińczycy swe produkty sprzedają poniżej kosztów, na co wpływ mają rządowe subsydia do produkcji. Propozycja Komisji Europejskiej zakłada karne cła o wysokości 37,2 – 67,9% według nieoficjalnych źródeł. Z oficjalnych informacji wiemy, że postępowanie w tej sprawie zakończy się w grudniu. W wyjątkowej sytuacji zagrożenia dla europejskich firm, mogą zostać podjęte tymczasowe środki.

Nie wszyscy są jednak za wprowadzeniem ceł. Branżowa organizacja AFASE (Alliance for Affordable Solar Energy) uważa, że będą one miały negatywny wpływ na rynek energii odnawialnej. Z przeprowadzonej przez nią analizy wynika, iż 60% cła antydumpingowe spowodują w UE stratę 242 tys. miejsc pracy i 27 mld euro utraconych przychodów. Organizacja argumentuje to tym, iż chińskie panele stanowią 30% wartości instalacji. Na pozostałe 70% składają się montaż, serwis, część elementów – pochodzące z UE.

Karne cła, zdaniem AFASE, dotkną również Polskę, która zobowiązana jest zwiększyć udział odnawialnych źródeł energii. Wprowadzenie ceł zahamuje rozwój fotowoltaiki w naszym kraju.

Zgodę na cła antydumpingowe muszą wyrazić wszystkie państwa członkowskie UE. Tymczasem sprzeciw już postawiły Niemcy -  stanowiące największy rynek dla OZE. Propozycja KE może bowiem zakłócić na ich relacje handlowe z Chinami.

Unikać konfliktów handlowych należy również zdaniem europejskiego stowarzyszenia przemysłu fotowoltaicznego EPIA. Szef stowarzyszenia, Winfried Hoffmann mówi jednak, że Europa potrzebuje silnego przemysłu fotowoltaicznego i opracowania rzeczywistej polityki przemysłowej sprzyjającej inwestycjom w tym sektorze.

Co na to wszystko Chiny? Słyszymy już o rewanżu za ewentualne restrykcje w postaci karnych ceł na polimery silikonowe - produkty importowane z UE, USA i Korei Płd.

Problem stanowią nie tylko panele fotowoltaiczne, lecz również kolektory słoneczne. Polski producent paneli – firma Watt – ocenia, że gwałtowny wzrost sprzedaży w ostatnich latach obejmuje głównie najtańsze kolektory z Chin. Ponieważ cena jest zazwyczaj najważniejszym lub nawet jedynym kryterium, producenci europejscy nie mają szans.

+ 0 głosów: 0 (0%) 0 -
Komentarze (1) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
treść komentarza
~ Ignas
ponad rok temu 1
Nie ma co się dziwić... Później tracą firmy Polskie i nie tylko a pieniądze uciekają do Chińskiego rządu .. Chcesz zarabiać tutaj . Znajdziesz tam ciekawą alternatywę_
odpowiedz oceń komentarz 0 0
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji