Państwa członkowskie UE zamierzają upoważnić Komisję, aby została negocjatorem w sprawie umów gazowych dla gazociągu Nabucco. Będzie ona prowadziła rozmowy z Azerbejdżanem oraz Turkmenistanem o dostawach gazu.

Zgodę na negocjacje wyrazili ambasadorzy państw Unii, pozostała jeszcze zgoda od ministrów. Nabucco ma być rozwiązaniem dla Europy, aby uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji. Dziś ambasadorowe państw UE wstępnie udzielą Komisji Europejskiej pozwoleń na rozpoczęcie negocjacji. Obradom będzie przewodniczył polski ambasador Jan Tombiński.

Gazociąg Nabucco jest głównym elementem porozumienia między Unią Europejską, Azerbejdżanem i Turkmenistanem. Ma on zostać budowany w 2013 roku, natomiast w 2017 roku ma rozpocząć przesyłanie gazu. Będzie on przebiegał od Morza Kaspijskiego,przez Turcję, Rumunię, Bułgarię, aż do Europy Środkowej. Początkowo ilość dostarczanego gazu ma wynosić około 10 miliardów metrów sześciennych w ciągu roku. W następnych latach ilość ta mogłaby wzrosnąć nawet do 30 miliardów metrów sześciennych.

Udziały w tej inwestycji posiada sześć firm energetycznych: OMV z Austrii, RWE z Niemiec, MOL z Węgier,  Transgaz z Rumunii, BEH z Bułgarii oraz Botas z Turcji.