baza firm
zobacz firmyz branży
energetycznej
ogłoszenia
poznaj ofertęfirm i użytkowni-
ków serwisu
newsy
dowiedz sięco dzieje
się w branży
forum
poznaj opiniespecjalistów
i uzytkowników
kalkulatory
wylicz kosztyalternatywnych
źródeł energii
Jeśli zapomniałeś(aś) hasło podaj swój adres e-mail, który podałeś(aś) przy rejestracji. Następnie zaproponuj nowe hasło.
Link aktywacyjny zostanie wysłany na adres e-mail.
bieżące |
ponad rok temu
12.09.2013 Ewa Bielińska komentarzy 0 ocen 0 (0%) |
A A A |
Premier Donald Tusk zapowiedział, że podstawą polskiej energetyki pozostanie węgiel i – w nieodległej przyszłości – gaz łupkowy. Otwierając Międzynarodowe Targi Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego „Katowice 2013” wyjaśnił, że nasz kraj będzie inwestować w ograniczenie emisji CO2, a nie ograniczenie użycia węgla - informuje serwis EurActiv.pl.
Polska węglem stoi
„Polska gospodarka i polska energia, tak jak kiedyś stała na węglu, nadal będzie stała na węglu - w sposób nowocześniejszy, bardziej przyjazny środowisku, ale z całą pewnością to dla nas będzie przez długie, długie lata główną szansą” – cytują media wtorkowe wystąpienie Tuska w Katowicach.
Premier zapewnił, że Polska szanuje unijne cele ekologiczne i uznaje potrzebę redukcji gazów, zwłaszcza CO2, będzie jednak tak inwestowała w przemysł wydobywczy i maszyn górniczych, „aby ograniczać emisję CO2 poprzez nowoczesne technologie, a nie poprzez wykreślanie węgla z naszej recepty energetycznej, z naszego miksu energetycznego".
„Niepodległość energetyczna”
Tusk przypomniał, że na początku unijnej batalii o tzw. czystą energię, niektórzy nawoływali do wyeliminowania węgla. W jego ocenie, takie podejście zagraża jednak „niepodległości energetycznej” Polski.
„Niepodległość energetyczna - jeden z najważniejszych celów każdego rządu, w tym rządu polskiego - wymaga nie tylko dywersyfikacji źródeł energii, a więc połączeń gazowych, połączeń energetycznych, ale przede wszystkim maksymalnego wykorzystania własnych źródeł energii” – powiedział premier.
Dodał, że do tego potrzebny jest przemysł z tak rozwiniętą gałęzią, jaką dzisiaj jest w Polsce produkcja m.in. maszyn górniczych. Podkreślił przy tym, że "przemysł, zarówno w wymiarze globalnym, europejskim, ale przede wszystkim tu w Polsce i Śląsku - jest absolutnie niezbędną, fundamentalną kwestią dla polskiej, światowej gospodarki", a nie reliktem dwóch poprzednich wieków.
OZE uzupełnieniem
Tusk przyznał, że odnawialne źródła energii są bardzo potrzebnym uzupełnieniem dla polskiej energetyki, ale zapowiedział, że będą one dotowane w najniższym, dopuszczalnym w UE stopniu. Wyjaśnił, że rząd dlatego chce "ostrożnie" dopłacać do OZE, bo wolałby "te pieniądze dopłacić do górnictwa, po to, żeby energetyka była z jednej strony przyjazna dla środowiska (...), ale by była przede wszystkim przyjazna dla rynku pracy".
"Chcemy mieć odnawialne źródła energii – zapewnił szef rządu - ale dla nas kluczowy nadal będzie węgiel, węgiel brunatny, a w nieodległej przyszłości także gaz ze złóż gazu łupkowego”.
Unijne środki na synergię
W jego ocenie, jest to bowiem przyszłość polskiej energetyki, a pieniądze europejskie, które trafią m.in. tutaj na Śląsk, pozwolą tworzyć coraz nowocześniejszych technologie. Premier przewiduje bowiem, że unijne pieniądze pomogą w tworzeniu synergii między kopalniami, elektrowniami i instytutami badawczymi.
"Gotowy jest wielki program przekierowania dużych pieniędzy europejskich na taki typ badań, które będą bezpośrednio związane z przemysłem, w tym z energetyką; także opartą na węglu" – podkreślił.
Węgiel daje pracę
Tusk przypomniał, że tylko przy wydobyciu węgla - kamiennego i brunatnego - pracuje w Polsce ponad 120 tys. osób. „Czy więcej miejsc pracy będzie powstawało w nowoczesnych kopalniach i elektrowniach na węgiel czy przy wiatrakach?" - pytał Tusk w Katowicach dodając, że podobne pytania stawiał też swoim rozmówcom w Brukseli.
"Naszą szansą jest najmądrzejsze jak potrafimy, najbardziej nowoczesne wykorzystanie klasycznych, tradycyjnych, źródeł energii, w tym przede wszystkim węgla" - podsumował premier. Podziękował górnikom i przedstawicielom branż związanych z przemysłem wydobywczym za przetrzymanie kryzysu ostatnich lat i „nieprzychylnego” dla węgla okresu.
Odbywające się w katowickim Spodku i na przylegającym do niego terenie Targi Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego "Katowice 2013", jedna z największych takich imprez w Europie, potrwają do piątku.
Na ekspozycję składają się m.in. potężne kombajny górnicze, lokomotywy i kolejki do podziemnego transportu, obudowy wyrobisk, przenośniki i wiertnice, a także systemy automatyki i sterowania. Organizatorzy oczekują na około 30 tys. zwiedzających z kilkunastu krajów świata. (bba)
+ | 0 głosów: 0 (0%) 0 | - |
Komentarze (0) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). | dodaj komentarzbądź pierwszy! |
Projekt i wykonanie: Agencja reklamowa IdealMedia Partnerzy: Studnie glebinowe Zaloguj do poczty: poczta.portalenergia.pl
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013
|