
baza firm
zobacz firmyz branży
energetycznej
ogłoszenia
poznaj ofertęfirm i użytkowni-
ków serwisu
newsy
dowiedz sięco dzieje
się w branży
forum
poznaj opiniespecjalistów
i uzytkowników
kalkulatory
wylicz kosztyalternatywnych
źródeł energii
Jeśli zapomniałeś(aś) hasło podaj swój adres e-mail, który podałeś(aś) przy rejestracji. Następnie zaproponuj nowe hasło.
Link aktywacyjny zostanie wysłany na adres e-mail.
bieżące |
ponad rok temu
25.09.2014 Ewa Bielińska komentarzy 0 ocen 0 (0%) |
A A A |
W 2013 r. Chiny po raz pierwszy wyprzedziły Europę w emisji CO2 per capita. Są one odpowiedzialne za 60 proc. wzrostu globalnych emisji w porównaniu z 2012 r. Utrzymanie temp. na świecie do 2°C powyżej poziomu przedindustrialnego może stać się niewykonalne - informuje serwis EurActiv.pl.
Chiny od dawna proszą, aby - jako kraj rozwijający się - mogły zostać potraktowane bardziej ulgowo w kwestii obniżania emisji gazów cieplarnianych. Twierdzą, m.in., że nie powinny być związane żadnymi obowiązkowymi traktatami klimatycznymi.
Azjatyckie mocarstwo uzasadnia to tym, że głównie kraje uprzemysłowione są odpowiedzialne za globalne ocieplenie i właśnie one powinny najbardziej zadbać o obniżenie emisji gazów cieplarnianych. Dlatego też Chiny ustanawiają własne standardy i planują obniżenie emisji o 40-45 proc. na jednostkę PKB do 2020 r.
Chiny nadal jednak mają bardzo wysokie zużycie węgla. Zanotowały w 2013 r. konsumpcje około połowy światowego węgla, według raportu Carbon Tracker.
Europa świętuje?
Europa natomiast była jedynym kluczowym regionem, w którym w 2013 r. nastąpił spadek emisji. Obniżył się on o 11 proc. w porównaniu z 2012 r. Nie powinno być to jednak powodem do świętowania, ponieważ w dużej mierze jest to wynik spadku koniunktury gospodarczej.
Prognozy dotyczące PKB i emisji dwutlenku węgla pokazują, że emisje będą ciągle wzrastać. Dlatego Global Carbon Project prognozuje 2,5 proc.-wzrost emisji w 2014 r. Przy ciągłym zwiększaniu emisji Ziemia prawdopodobnie ociepli się o 3,2-5,4°C do 2100 r. Jest to znaczący wzrost powyżej 2°C względem ery przedindustrialnej. Międzynarodowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC)uważane ten poziom za granicę, której przekroczenie wywoła niebezpieczne zmiany na naszej planecie.
To wszystko wina węgla
Spowolniony wzrost PKB, transformacja gospodarki Chin z przemysłowej na usługową, a także programy promujące wydajność energetyczną i dywersyfikację źródeł energii przyczyniłyby się do obniżenia udziału węgla w produkcji energii w Państwie Środka z 76,1 proc. w 2013 r. do 55,8 proc. w 2020 r.
„Jednak, jeśli nawet zupełnie pozbędziemy się węgla jako źródła energii, próg 2°C i tak zostanie przekroczony” – czytamy w raporcie Climate Action Tracker. Zmiana ta zapobiegłaby jedynie zjawiskom ekstremalnym.
Podczas rozpoczęcia ceremonii Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych ws. Zmian Klimatu przewodniczący IPCC Rajendra K. Pachauri powiedział, że koszty, które trzeba będzie ponieść za naszą bierność w stosunku do zmian klimatycznych będą wyższe niż koszty, które teraz mielibyśmy ponieść, podejmując działania zapobiegające globalnemu ociepleniu. (sz)
+ | 0 głosów: 0 (0%) 0 | - |
Komentarze (0) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). | dodaj komentarzbądź pierwszy! |
![]() ![]() |
Projekt i wykonanie: Agencja reklamowa IdealMedia Partnerzy: Studnie glebinowe Zaloguj do poczty: poczta.portalenergia.pl
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013
|
![]() |
![]() |
![]() |