
baza firm
zobacz firmyz branży
energetycznej
ogłoszenia
poznaj ofertęfirm i użytkowni-
ków serwisu
newsy
dowiedz sięco dzieje
się w branży
forum
poznaj opiniespecjalistów
i uzytkowników
kalkulatory
wylicz kosztyalternatywnych
źródeł energii
Jeśli zapomniałeś(aś) hasło podaj swój adres e-mail, który podałeś(aś) przy rejestracji. Następnie zaproponuj nowe hasło.
Link aktywacyjny zostanie wysłany na adres e-mail.
bieżące |
ponad rok temu
13.08.2013 Ewa Bielińska komentarzy 0 ocen 0 (0%) |
A A A |
Polska mogłaby produkować biopaliwa drugiej generacji, czyli te, które nie konkurują z sektorem spożywczym o surowiec i są bezpieczne dla silników samochodowych. Barierą jest jednak brak prawa pozwalającego na ich sprzedaż.
– Polskie rafinerie są w stanie produkować tzw. biopaliwa zaawansowane, a konkretnie HVO (uwodornione oleje roślinne) w technologii współuwodornienia. HVO są zamiennikiem oleju napędowego, mającym świetne parametry jakościowe, akceptowanym przez producentów pojazdów praktycznie bez ograniczeń.. Niestety w większości państw UE, w tym w Polsce, HVO jeszcze nie jest w sprzedaży – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Leszek Wieciech, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN).
Na przeszkodzie stoi brak rozwiązań prawnych, dopuszczających zarówno HVO produkowane w oddzielnych instalacjach, jak też w technologii współuwodornienia, a także pozwalających na zaliczanie HVO użytego do mieszania z olejem napędowym za biokomponent, służący do realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego. Chodzi o zmianę ustawy o biopaliwach i biokomponentach ciekłych oraz ustawę o monitorowaniu jakości paliw. Już od kilku lat Ministerstwo Gospodarki pracuje nad nowymi rozwiązaniami. A zmiany są konieczne, nie tylko po to, by poprawić jakość paliwa. Także dlatego, ponieważ brakuje surowca do wytwarzania biopaliw pierwszej generacji.
– Wciąż nie nadążamy z produkcją rzepaku w Polsce za popytem. Zapotrzebowanie przemysłu spożywczego oraz poziom narzucony przez Narodowy Cel Wskaźnikowy [czyli poziom biokomponentu, który producenci i sprzedawcy paliw muszą uwzględnić] jest zbyt wysoki. Np. w zeszłym roku praktycznie 70 proc. oleju rzepakowego czy rzepaku wykorzystywanego do produkcji biopaliw w Polsce, nie pochodziło z Polski, tylko z importu – mówi Leszek Wieciech. – Poza tym zwiększenie areału uprawnego rzepaku ma negatywne skutki, krajobraz musi być bardziej zróżnicowany, przeraża perspektywa monokultury rzepakowej w Polsce.
Co więcej Komisja Europejska pracuje nad zmianą przepisów na rzecz ograniczenia udziału biopaliw pierwszej generacji w paliwach do 5,5–6,5 proc. Pierwotnie zakładano, że do roku 2020 udział paliw odnawialnych, w tym biopaliw, wyniesie do 10 proc. paliw w transporcie. Ponieważ UE nie określiła, w jaki sposób ten cel ma zostać osiągnięty, Polska przyjęła, że w ponad 90 proc. zostanie on zrealizowany zostanie właśnie biopaliwami.
– W wyniku krytycznych głosów, zarówno ze strony producentów pojazdów, jak i środowisk ekologicznych, zdecydowano się mocno obniżyć poziom, który jest możliwy do uzyskania przy wykorzystania biopaliw pierwszej generacji. Wszystko zależy od tego, jak wypowiedzą się państwa członkowskie, z których część jest krytyczna w stosunku do tego pomysłu, bo lobby producentów biopaliw pierwszej generacji, głównie estrów, jest bardzo silne – mówi Leszek Wieciech.
Biopaliwa są to stałe, płynne lub gazowe paliwa produkowane z biomasy, czyli z wszelkich substancji pochodzenia roślinnego i zwierzęcego, a także z produktów pozyskanych z ich przetworzenia. Biopaliwa drugiej i trzeciej generacji to te produkowane z surowców niespożywczych, nie stanowią więc konkurencji dla produkcji żywności dla ludzi ani pasz dla zwierząt. Mogą to być odpady z np. z gorzelni, piekarni, restauracji oraz komunalne.
Źródło: Newseria
+ | 0 głosów: 0 (0%) 0 | - |
Komentarze (0) portalenergia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy nie związane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). | dodaj komentarzbądź pierwszy! |
![]() ![]() |
Projekt i wykonanie: Agencja reklamowa IdealMedia Partnerzy: Studnie glebinowe Zaloguj do poczty: poczta.portalenergia.pl
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013
|
![]() |
![]() |
![]() |