Jak mechanizm rezerwy stabilizacyjnej MSR wpłynie na rynek?

Rynek emisji CO2 w Europie potrzebuje regulacji w postaci rezerwy stabilizacyjnej - argumentują przedstawiciele Komisji Europejskiej. Reprezentanci przemysłu twierdzą, że rezerwa zakłóci rynkowe mechanizmy... MSR był najczęściej poruszanym tematem podczas III edycji konferencji „Emission Trading Summit”, którą 19 listopada 2014 r. zorganizował zespół CBE Polska.
 
Problem EU ETS polega przede wszystkim na zbyt dużej nadwyżce uprawnień z drugiego okresu rozliczeniowego - stwierdził Paweł Mzyk, zastępca kierownika Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzenia Emisjami. Ekspert przypomniał, że w założeniach MSR istotne są konkretne wartości progowe nadwyżki uprawnień na rynku, przy których uprawnienia mają zostać wycofane do rezerwy lub zwalniane z rezerwy. Przy założeniu, że górny próg wynosi 833 mln uprawnień, a dolny 400 mln, według przybliżonych szacunków KOBiZE, do 2030 roku będziemy mieć do czynienia tylko i wyłącznie z działaniem zasilania rezerwy stabilizacyjnej. Nadwyżka uprawnień na rynku jest tak duża, że najpewniej będzie funkcjonowała do 2030 roku. Jeżeli nadwyżka uprawnień będzie większa niż 833 mln uprawnień, wtedy 12% zostanie przekazane do rezerwy, jeśli poniżej spadnie poniżej 400 mln uprawnień, to z rezerwy uwolnione zostanie 100 mln. Innymi słowy pula aukcyjna zmniejsza się lub zwiększa, ale nie wpływa to na darmowe uprawnienia dla przemysłu, ani na derogacyjne uprawnienia dla elektroenergetyki. Warto podkreślić, że pojawił się pomysł, żeby mechanizm MSR zaczął funkcjonować od 2017 roku i już teraz wywołało to kontrowersje.
 
W tym momencie prace nad rezerwą stabilizacyjną po październikowych konkluzjach zostały zintensyfikowane. Ministerstwo Środowiska stoi na stanowisku, że jest to kolejna interwencja w system, która nie wydaje się aktualnie niezbędna. W 2011 rozmawialiśmy o konieczności przeprowadzenia wcześniejszych aukcji, żeby zaspokoić potrzeby hedgingowe i żeby płynnie przejść z drugiego do trzeciego okresu EU ETS, wówczas przewidywano, że mogą wystąpić niedobory uprawnień. Później była dyskusja o backloadingu, która poszła w zupełnie inną stronę, bo wtedy na rynku była już nadwyżka uprawnień. Zdaniem Komisji Europejskiej i wielu Państw członkowskich konieczne było wycofanie uprawnień z rynku. Wprowadzenie mechanizmu rezerwy nie jest oderwane od październikowych postanowień Rady Europejskiej, ponieważ chociażby ten fakt, że znowu Polska może przyznawać darmowe uprawnienia producentom energii elektrycznej po 2030 roku powinien być uwzględniony w propozycji Komisji.

Ministerstwo Środowiska uważa, że ewentualne zmiany powinno wprowadzać się dopiero od nowego okresu rozliczeniowego, a nie w roku 2017 – powiedział Paweł Różycki, Naczelnik Wydziału ds. Zarządzania Emisjami Gazów Cieplarnianych w Departamencie Ochrony Powietrza Ministerstwa Środowiska.

 

CBE Polska