Mieszkańcy województwa lubelskiego nie chcą biogazowni
Spółka Eko-Inwest chce wybudować w gminie Piszczac biogazownię rolniczą o mocy 2 megawatów, za kwotę 30 milionów złotych. Na tę inwestycję nie chcą się zgodzić mieszkańcy, którzy obawiają się nieprzyjemnych zapachów pochodzących z biogazowni.
Instalacja ma zostać zlokalizowana w Starych Połoskach. Biogazownia miałaby dostarczać energię cieplną oraz elektryczną, wykorzystywaną do produkcji paliw alternatywnych, peletu oraz brykietów.
Głównym surowcem do produkcji biogazu ma być kukurydza, trawa oraz zielone żyto. Przewidywane ich zużycie to 50 ton dziennie. Eko – Inwest chce zawrzeć umowę z lokalnymi rolnikami na dostarczenie tych surowców. Będą wynagradzani 75 – 80 złotych za tonę.
Rada gminy jesienią ubiegłego roku dokonała niezbędnych zmian w planie zagospodarowania przestrzennego. Jednak zaprotestowali mieszkańcy Starych Połosek.Wójt gminy zawiesił przez to postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej, która jest niezbędna do przygotowania dokumentacji.
Ponad sto osób podpisało się pod pismem, w którym sprzeciwiają się budowie biogazowni. Było także spotkanie z udziałem inwestora, jednak część mieszkańców głośno protestowała przeciwko inwestycji, gdyż obawiają się nieprzyjemnych zapachów z biogazowni.
Eko- Inwest nie zamierza rezygnować z inwestycji. Zarząd spółki zapowiedział, że będzie spotykał się z mieszkańcami i przekonywał, że ich obawy są bezpodstawne.