Koniec z egzaminami dla energetyków

Sejm uchwalił zmianę w prawie energetycznym, która znosi częściowo egzaminy dla osób pracujących w elektroenergetyce, ciepłownictwie oraz gazownictwie.
Podczas wczorajszego głosowania, odrzucona została poprawka Senatu do prawa energetycznego. Miała ona pozostawić obowiązkowe egzaminy dla wyższych pracowników energetyki, którzy zajmują stanowiska eksploatacyjne bądź dozoru.
Sejm trwa przy swoim stanowisku, że takie egzaminy są niepotrzebnym obciążeniem. Za zlikwidowaniem tych egzaminów opowiedzieli się posłowie z PO, PSL oraz PiS, którzy zmienili swoje dotychczasowe poglądy w tej kwestii.
Obowiązkowe sprawdzanie kwalifikacji pracowników zostało utrzymane dla osób, które zajmują się użytkowaniem urządzeń, instalacji bądź sieci energetycznej, wykonujących usługi dla konsumentów oraz mikro-, małych lub średnich przedsiębiorców. Egzaminy będą musiały także przejść osoby, które posiadają uprawnienia, ale przez pięć lat nie pracowały przy urządzeniach, których obsługa wymaga sprawdzenia kwalifikacji pracownika. Pracownicy będą także przechodzili egzaminy
na wniosek pracodawcy po modernizacji urządzeń, przy których pracują.
W ciągu najbliższych trzech tygodni, ustawę podpisze prezydent. Zacznie obowiązywać ona prawdopodobnie już we wrześniu.